Gdy wyglądam za okno w grudniu, to zwykle (o ile nie ma śniegu), jest szaro, buro i ponuro. A przecież zieleń i rośliny są niezbędne w naszym życiu i wpływają na nas kojąco i regenerująco. Może zatem czas sięgnąć po nowe pomysły na aranżację i wybrać styl urban jungle. Wnętrza w tym stylu są ostatnio krzykiem mody. Ale poza tym, że trend urban jungle jest na topie, to jest to styl, który bardzo mi się podoba. Podrzucam zatem kilka podpowiedzi jak zaprojektować wnętrze w stylu urban jungle.
Wzory z motywami roślinnymi – znak charakterystyczny dla urban jungle.
Jednym z nieodłącznych elementów wnętrz w stylu urban jungle są wzory roślinne. Nie chodzi tutaj jednak o delikatne kwiatuszki na tapecie, jakie kojarzymy raczej z aranżacjami prowansalskimi czy angielskimi, ale o duże motywy roślin z dżungli. Jednym z najpopularniejszych motywów są liście palmy, bambusy, paprocie i monstery, które są hitem nad hitami.
Wzory te pojawiają się na tekstyliach czyli na zasłonach, pościeli, poduszkach. Pojawiają się jednak również na ścianach, dzięki czemu nawet proste białe wnętrze zamienia się w niezwykłą tajemniczą przestrzeń w stylu urban etno. Najlepszą ilustracją tego trendu jest poniższe zdjęcie.
Zobacz w sklepie:
Motywy roślinne mogą się pojawić również jako obrazy dekoracyjne. Dzięki nim możesz w bardzo posty sposób zmienić swoje proste i niczym nie wyróżniające się wnętrze w aranżację w stylu urban jungle. Pomogą Ci w tym plakaty z wzorem liści egzotycznych roślin. Świetnie wpisują się w klimat aranżacji skandynawskich i mogą stanowić świetne uzupełnienie (i to modne!) aranżacji Twojego wnętrza. Taka szybka metamorfoza wnętrza nie jest ani kosztowna, ani kłopotliwa, więc jeśli styl urban etno Ci się podoba, a nie masz w planie większych remontów, to powieś nowe obrazki na ścianie i ciesz się nowym wyglądem Twojego wnętrza.
Kolory w stylu urban jungle
Chcę w tym miejscu zwrócić Twoją uwagę na kolory, których możesz używać we wnętrzach w stylu urban jungle. Ten trend wyraźnie pokazuje, że odchodzimy od bezpiecznych szarości na rzecz zieleni i to w wielu różnych odcieniach.
W aranżacjach w tym stylu doskonale prezentuje się butelkowa zieleń, mocno nasycona i esencjonalna. Świetnie wygląda również zgaszony oliwkowy odcień czy soczysta świeża wiosenna zieleń młodych liści. Wnętrza pomalowane takim kolorem stają się bardziej intrygujące i przyjazne, niż te same pomieszczenia w kolorze białym lub szarym. Dzięki zieleni nabierają one ciepła i przytulności, a jednocześnie zachęcają nas do tego, by dłużej w nich przebywać. Pamiętaj, że zieleń wpływa na nas kojąco, więc wybór tego koloru do sypialni, to doskonały pomysł. Może Twoja sypialnia będzie się prezentować tak jak ta ze zdjęcia poniżej?
Zobacz w sklepie:
Zauważ, że w tej aranżacji mamy nie tylko przepiękny odcień zieleni na ścianie, ale również pościel w liście oraz obrazki z tym samym motywem. Obok łóżka stoi również doniczka, wykonana z wikliny (idealny przykład urban etno!), w której stoi sporych rozmiarów palma. To doskonały przykład na spójne wnętrze, które nie tylko wpisuje się we współczesne trendy, ale również jest przytulne i zachęca do odpoczynku.
Rośliny – absolutna konieczność
Nie chciałabym, żebyście myśleli, że styl urban etno to tylko wzory i kolory. To oczywiście również żywe rośliny, które powinny się znaleźć w każdym wnętrzu urządzonym w stylu urban jungle. Jeśli chcemy utrzymać się w klimacie etno jungle, to powinniśmy wybrać rośliny pokaźnych rozmiarów. Niech będą to draceny, monstery, palmy czy inne rośliny z dużymi liśćmi.
Z pewnością znajdziecie fajne rośliny do takich wnętrz w sklepach ogrodniczych, a ja tutaj nie będę się zbytnio wymądrzać na ten temat, bo nie jestem w tym zbyt mocna. Zawsze przy zakupie roślin kieruję się ich wyglądem i jest mi dokładnie wszystko jedno, jak się nazywają, więc tutaj radzić nie będę ? (wybaczcie mole dyletanctwo, ale tak mam od zawsze, że nazw roślin nie przyswajam niestety).
Niezależnie od tego, jaki gatunek roślin wybierzesz, to pamiętaj, że we wnętrzach w stylu urban jungle rośliny powinny pojawiać się w kilku różnych odsłonach. Mogą stać klasycznie – na parapecie, ale jeszcze lepiej będą się prezentować na podłodze czy ciekawym w formie stojaku na kwiaty. Nic też nie stoi na przeszkodzie, żeby były i tu i tu. Jestem przekonana, że ta druga wersja będzie fajna pod warunkiem, że nie przesadzisz. I w urban jungle należy zachować umiar, by stworzyć aranżację z klasą. Idealną ilustracją takiego rozwiązania jest poniższe zdjęcie.
Zobacz w sklepie:
Mam nadzieję, że moje podpowiedzi jak urządzić wnętrze w stylu urban jungle będą dla Ciebie przydatne. Może masz również swoje patenty na takie aranżacje? Jeśli tak, to podziel się nimi w komentarzu poniżej.
0 Komentarzy