Odkąd pamiętam brzydota mi przeszkadzała. Już jako mała dziewczynka czułam w sobie potrzebę upiększania otoczenia, co w epoce komunizmu wcale nie było takie proste. W sklepach było bardzo niewiele, więc gdy miałam 5-6 lat to samodzielnie zrobiłam domek dla lalek. Ale nie myślcie sobie, że po prostu zaczęłam się bawić używając jako domku jakiegoś szarego pudełka, nie, to nie w moim stylu! Mój domek był bardzo starannie dopracowany, każdy element musiał być na tip top. Pamiętam nawet jak skrupulatnie wycinałam okienka, a potem doszywałam do nich firanki z resztek materiałów. Wyglądał fantastycznie!
Mimo upływu lat umiłowanie do upiększania świata pozostało. Nie jestem projektantem, ale dekoruję wnętrza z potrzeby i pasji, wkładając w to całe serce. Moi znajomi już wiedzą, że nie zawaham się wypunktować im błędów dekoratorskich, ale na szczęście nie obrażają się z tego powodu;). Niektórzy już zaczynają doceniać moją pasję i zwracają się do mnie z prośbą o pomoc, bo jak się okazuje nie każdy umie dobrze urządzić wnętrze.
Moje rodzinne korzenie sięgają Skandynawii i być może dlatego to właśnie styl skandynawski jest moim ulubionym. Cenię w nim prostotę, czystość, naturalne materiały i ponadczasowość. Drzemie jednak we mnie iskra romantyzmu i potrzeba wyrafinowanej elegancji, których kwintesencją są style hampton i prowansalski.
Na moim blogu znajdziesz wiele na temat tych stylów, ale nie będę monotematyczna. Będę pisać też co nieco o najnowszych trendach wnętrzarskich i doradzać jak się ustrzec błędów przy urządzaniu domu. Mam nadzieję, że Ci się spodoba i zagościsz u mnie na dobre.
Katarzyna Wójtowicz
dekorator wnętrz i właścicielka
marki Villa Decor