Mała kawalerka w stylu skandynawskim. Krok po kroku

Ostatnim postem wróciłam do tematyki stylu skandynawskiego i dzisiaj też chcę Wam pokazać mieszkanie w stylu skandynawskim. I wracam do tego tematu nie tylko dlatego, że styl ten jest mi bardzo bliski, ale również dlatego, że dostrzegam jego ogromne zalety, zwłaszcza wtedy, gdy chcemy urządzić małe mieszkanie. Dlatego dzisiaj zajmiemy się tym, jak urządzić małą kawalerką, której urządzenie do prostych nie należy. Pytanie o to pojawia się dość często, dlatego dzisiaj bohaterką będzie mała kawalerka w stylu skandynawskim. Zaraz szerzej wyjaśnię, dlaczego styl skandynawski jest najlepszy do małego wnętrza.

Jak urządzić małą kawalerkę?

Zanim przejdę do tematu małych kawalerek muszę powiedzieć parę słów na temat stylu skandynawskiego. Co prawda pisałam już o tym wiele razy, ale powtórzę po raz kolejny (żeby się Wam utrwaliło;)) – styl skandynawski jest wymarzony do małych wnętrz. Małe wnętrza wymagają przecież wykorzystania niemal każdego centymetra dostępnej przestrzeni, a styl skandynawski robi to w perfekcyjny sposób. Kawalerka urządzona w stylu skandynawskim jest bardzo funkcjonalna, a jednocześnie wcale nie zagracona.

Co prawda znam takich, którzy nawet skandynawskie wnętrze potrafią zagracić i sprawić, że będzie się ono wydawać mniejsze niż jest faktycznie, ale powiedzmy sobie, że jest to raczej wyjątek, który potwierdza regułę. Regułą zaś jest to, że funkcjonalność skandynawskich rozwiązań, kolorystyka i dobór materiałów sprawiają, że nawet niewielkie wnętrza wydaję się sporo większe. Można nawet powiedzieć, że to skandynawskie czary, które potrafią mały pokój zmienić w przestronny, a jednocześnie przytulny salon. Jak to zrobić? O tym za chwilę 🙂

Zobacz w sklepie:

 

Pomysł na urządzenie kawalerki

Napisałam, że to skandynawskie czary działają, gdy urządzamy małą kawalerkę, ale to wcale nie znaczy, że potrzebujemy do tego czarodziejskiej różdżki. Jej rolę spełnia odpowiednie przygotowanie i przemyślenie, czego oczekujemy od wnętrza, które właśnie urządzamy. Przede wszystkim musimy zacząć od tego, że to jedno niezbyt duże pomieszczenie musi pełnić kilka funkcji. Musi być salonem, kuchnią, sypialnią, a czasem również miejscem pracy. Konieczne jest więc wydzielenie stref, które będą odpowiadać kolejnym funkcjom. Trzeba jednak mieć na uwadze, że niektóre strefy mogą pełnić dwojakie funkcje. Np. stół może być nie tylko miejscem do spożywania posiłków, ale też miejscem do pracy. Jako kącik do pracy można również wykorzystać parapet, jeśli oczywiście jest wystarczająco szeroki (to jednak bardzo łatwo można zmienić).

Strefy można nieco od siebie oddzielić, ale stosowanie ścian czy innych pełnych przegród może sprawić, że nawet najlepsza aranżacja małej kawalerki stanie się zbyt przytłaczająca. W roli elementów dzielących przestrzeń mogą występować np. kwietniki czy regały bez pleców. Można również oddzielić strefy przy użyciu innych mebli. Stawiając sofę tyłem do stołu, a jednocześnie przodem do ściany z telewizorem czy kominkiem wyraźnie rozgraniczamy strefę jadalniano-kuchenną od strefy wypoczynkowej. Nie tworzymy jednak barier na wysokości oczu, dzięki czemu pozostaje wrażenie przestronności.

Zobacz w sklepie:

 

W małym wnętrzu niezwykle istotne jest również miejsce do przechowywania. Powinno go być wystarczająco dużo, a jednocześnie ze względu na brak miejsca nie można sobie pozwolić na stawianie szafy gdańskiej trzydrzwiowej, abstrahując już od tego, że w ogóle by się w styl skandynawski nie wpisała. W małej kawalerce trzeba więc do maksimum wykorzystać wnęki i stworzyć w nich przeróżne schowki. Nie muszą to być wnęki głębokie, choć takie najlepiej nadadzą się do wbudowania szafy na ubrania. Przydatne mogą być również wnęki mniejsze i płytsze, np. pod parapetem czy obok komina. W taką wnękę można wbudować półki np. na książki i stworzyć świetną bibliotekę nie tracąc cennego miejsca na ścianach.

Mała kawalerka z wysokim sufitem

Skoro już mówimy o kawalerkach, to nie sposób zapomnieć o wysokich kawalerkach, których pełne są stare kamienice w centrach miast. Dawniej kawalerki te były częścią wielkich mieszkań lub były oddzielnym mieszkaniem dla służby. Teraz kupowane przez singli lub pary przechodzą metamorfozę i w design kawalerki wkracza styl skandynawski.

W takich kawalerkach świetnie sprawdzają się antresole. Pozwalają one w bardzo funkcjonalny sposób wykorzystać dostępną przestrzeń oraz dodają wnętrzu niezwykłości. Nie każdy przecież może mieć w mieszkaniu sypialnię na antresoli:). Na antresoli można jednak urządzić nie tylko sypialnię, ale również pokój do pracy. Wiele zależy oczywiście od wysokości sufitu oraz od powierzchni do zagospodarowania.

Zobacz w sklepie:

 

 

Oglądając zdjęcia pokoi z antresolą zawsze mam z kojarzenia z domkiem na drzewie. Być może dlatego, że domek taki był moim niespełnionym marzeniem z dzieciństwa, a może dlatego, że zawsze miałam potrzebę posiadania przestrzeni prywatnej, w której będę miała spokój i będę mogła oddzielić się od reszty rodziny. Niezależnie jednak od przyczyn, z jakich podobają mi się aranżacje z antresolą, zawsze będę twierdzić, że jest to fantastyczne rozwiązanie do małych wnętrz w wysokich mieszkaniach.

A jak Wy urządziliście Wasze kawalerki? Czy aranżacja kawalerki w stylu skandynawskim jest Wam bliska? Czy raczej wolicie inny styl w małym wnętrzu? Ciekawa jestem jaki, bo chętnie weszłabym w polemikę na ten temat. Dacie mi szansę?;)