Jak urządzić małą sypialnię? Przykładowe aranżacje

Wiecie co? Jestem śpiochem. Uwielbiam spać i nic tak pozytywnie nie wpływa na mój dobry nastrój jak odpowiednia dawka snu. I z jednej strony mogę spać niemal w każdych warunkach, a z drugiej, wcale niekoniecznie. Zdecydowanie najlepiej śpi mi się w mojej sypialni i uważam, że to ważne, by to miejsce było przyjemnie urządzone. Ostatnio wspominałam Wam o sypialni w stylu vintage, a dzisiaj podpowiadam jak urządzić małą sypialnię. Gotowi do oglądania?

W jakim kolorze mała sypialnia?

Zanim zacznę Was inspirować wnętrzami małych sypialni w różnych stylach, chciałabym zacząć od kolorów. Wiele osób uważa bowiem, że małe wnętrza powinny być jasne. I faktycznie, jasne kolory, a szczególnie biel, świetnie optycznie powiększają przestrzeń. To właśnie dzięki temu sypialnie w stylu skandynawskim, w których dominują jasne barwy wydają się obszerne, choć w rzeczywistości wcale takie nie są.

Zgadzając się z tym stwierdzeniem chciałabym jednocześnie zaznaczyć, że wybór jasnych kolorów do sypialni nie jest jedynym słusznym. Według mnie nic nie stoi na przeszkodzie, by w sypialni znalazło się również miejsce na nieco ciemniejsze barwy. Nie zachęcam Was co prawda do tego, by całą sypialnię pomalować na czarno ?, aż tak nowatorsko do tematu nie podchodzę. Ale jednak butelkowa zieleń, bordo w odcieniu czerwonego wina czy ciemny granat na jednej ze ścian może wyglądać naprawdę dobrze. Zobaczcie zresztą jak doskonale w takiej wersji prezentuje się mała sypialnia w stylu glamour.

Zobacz w sklepie:

 

Jest bardzo klimatycznie, luksusowo, przytulnie. Kolor ściany za zagłówkiem wydaje się tworzyć niezwykle przyjemny nastrój wnętrza, a tapeta na niej dodaje tej sypialni odrobinę ciepła. Mam nawet wrażenie, że ściana ta jest aksamitna, choć może to być jedynie zasługa jej koloru. Muszę przyznać, że choć styl glamour we wnętrzach nie należy do moich ulubionych, to w takiej sypialni spałoby mi się naprawdę dobrze.

Mała sypialnia skandynawska

A teraz z tej eleganckiej małej sypialni w stylu glamour przenosimy się w bardziej skandynawskie klimaty. Są one zdecydowanie bardziej moje, choć mam wrażenie, że dużo trudniej w takich aranżacjach osiągnąć efekt przytulności. Z pomocą z pewnością przychodzą pledy czy poduszki, które absolutnie muszą pojawić się w sypialni w stylu skandynawskim.

W przypadku sypialni w stylu skandynawskim, w której prostota i funkcjonalność mają dominującą rolę, a materiały naturalne wiodą prym, pięknie wyglądają minimalistyczne rozwiązania. To nie jest miejsce na wymyślne dekoracje ścienne, ozdobne łóżko, czy mieniące się lampy. Zdecydowanie lepiej prezentują się meble proste, bez zbędnych dodatków, a do ozdoby plakaty. Wcale nie znaczy to jednak, że w takiej sypialni jest zimno i nieprzyjemnie. Nieprzekonani? Zobaczcie sami:

Zobacz w sklepie:

 

Odrobina tradycji – nowoczesna sypialnia w stylu angielskim

A teraz znów wyruszamy poszukiwać inspiracji w inny fragment naszego globu, a mianowicie na Wyspy Brytyjskie. Styl angielski ma swoich fanów i trudno się dziwić, bo aranżacje w stylu angielskim są nobliwe, eleganckie i stylowe. Patrząc na nie zawsze mam wrażenie, że zostały przygotowane z myślą o zamku z kilkudziesięcioma pokojami czy domu z kamienia, jakich w Anglii nie brakuje.

Nie znaczy to jednak, że namawiam Was do tego, by Wasze sypialnie urządzać z wiktoriańskim przepychem. Jestem za tym, by mała sypialnia w nowoczesnym stylu czerpała z tego, co najlepsze w stylu angielskim. Doskonale zatem sprawdzą się stylowe meble w klasycznej formie, ale w nowoczesnym otoczeniu. Czy taka aranżacja ma szansę się udać? Oczywiście, czego dowód znajdziecie na zdjęciu poniżej.

Zobacz w sklepie:

 

Powyższa aranżacja przedstawia sypialnię bardzo delikatną i harmonijną. Patrząc na nią, mam wrażenie, że urządzała ją osoba niezwykle spokojna i krucha, która włożyła w ten wystrój wnętrza całe swoje serce. Klasyczne meble bardzo umiejętnie połączyła ze współczesną modą na galerie obrazków nad łóżkiem. Dodała przepiękne lampy stojące – na moje oko jednocześnie nowoczesne, jak i tradycyjne. Dodała również przepiękną tłoczoną pościel, która idealnie dopełnia obrazu tego wnętrza.

Myślę, że w takiej sypialni fantastycznie można by odpocząć od pędu, w jakim codziennie żyjemy. Kojarzy mi się ona z wakacyjnym domkiem poza miastem, w których możemy zatrzymać się na chwilę, oderwać od codzienności i zastanowić się nad tym, jak dużo w życiu już mamy. Jestem przekonana, że taka mała sypialnia w moim domu miałaby niemal działanie terapeutyczne i pomagała by mi doceniać proste radości codzienności.

Ciekawa jestem, która z tych sypialni przypadła Wam do gustu szczególnie. Czy wolicie sypialnie jasne, czy ciemne? Który styl pasuje Wam do tego pomieszczenia najlepiej? Ja mam swojego faworyta, ale zdradzę Wam, że wcale to nie jest mała sypialnia skandynawska. Kto zgadnie, które wnętrze skradło moje serce i już się zastanawiam jak namówić męża na zmiany w naszej sypialni? Czekam na komentarze, jak zawsze z niecierpliwością.